lis 21 2003

....Przyjaciel....


Komentarze: 6

 

Dzisiejsza notke postanowilam poswiecic  mojej klasie :] .... Jestem w  klasie sportowej, a co sie z tym wiaze jest to oczywiscie klasa zenska. 28 dziewczyn w klasie...to czasami same problemy. Zdarzaja sie klótnie, które po jakims czasie obejmuja kazda z nas. Wtedy klasa dzieli sie na pare grup i nawzajem staramy sie siebie zwalczac. Bywa to meczace...pocieszam sie jedynie tym, ze (o ile wiem) nie tylko w naszej klasie tak jest. Dzisiaj, dowiedzialam sie ze  jedna z nas lub moich bliskich kolezanek tak naprawde to tylko "pochlania" wszystkie informacje, o ktorych rozmawiam z innymi, po to aby zdac relacje osoba, które nie powinny akurat tego wiedziec!!! Jest falszywa wobec wszystkich i wobec samej siebie. Jak mozna tak skakac od jednych osób do drugich.....pamietaj:  Przyjaciel wszystkich jest niczyim przyjacielem, kto chce miec wiecej niz jednego przyjaciele nie zasluguje na zadnego, a zeby miec przyjaciele to najpierw trzeba nim byc!!!!!

Troszke przynudzam tym co pisze...ale chce zeby ona to przeczytala i wtedy bedzie miala oczywiscie 2 wyjscia:

        1.Wkurzy sie na mnie i jeszcze bardziej "zacznie dzialac"

        2.Bedzie to robic dyskretniej niz do tej pory

No, ale zostawmy ja juz w spokoju...powiem tylko, ze napewno dowiem sie kim jestes!!! :]

Mimo wszystko...zauwazylam, ze ten rok jest na pewno o wiele lepszy od poprzedniego...polubialam osoby, za którymi kiedys nie za bardzo przepadalam...i na dzien dzisiejszy wydaja mi sie w porzadeczku!! :]]

Ostatnie dni byly luzne jezeli chodzi o szkole...tylko jeden sprawdzian, jedna kartkówka......no i redukowane lekcje oby tak dalej...... J)))

ewaaa : :
service writer
13 września 2011, 15:22
I feel really sorry for you, but it can be worse that now!
Michał
22 listopada 2003, 23:02
Tak to bywa...mnie tez to spotkało...fałsz to choroba XXI wieku!!!
właścicielka
22 listopada 2003, 16:19
ołł gaaad...zabrzmialo to jakbys miala zamiar ja pobic...a raczej o ile wiem to nie masz takiego zamiaru :P... poprostu z nia pogadamy...damy jej taką "malutką" radę na przyszłość :D:D:D
Ola
22 listopada 2003, 15:59
Ja po prostu jak się dowiem która to jest, to ktoś ją będzie z ziemi zdrapywać. Narazie mamy tylko podejrzenia ale i tak tej osobie wspułczuje.Tylko boje się, to to może być osoba której mniej więcej ufam. Wiem napewno, że te dziwczyny które znam od kilku lat nie mogły tego zrobić, więc nawet mi nawet przez myśl nie przeszlo, ze to któraś z nich. Prędzej czy później i tak to wyjdzie.Wtedy nie chciałabym być w skórze tej osoby. Naprawde nie będzie już dla niej RATUNKU !!!!!!Mam tylko nadzieje, że bardzo mocno jej się dostanie i sobie zapamięta to na długo!!
22 listopada 2003, 11:31
Ja tez mam taka nadzieje....nawet nie wiesz jak wielką :]]]]
AgAtK@
22 listopada 2003, 11:29
ewa mam nadzieje ze ta osoba nie jest ktoras z naszej paczki ktorej ufamy!! ja podejrzewam juz kogos ale nie chce mowic bo nie jestem pewna do konca:)mam nadzieje ze szybko to sie wyjasni!!nio a tak poza tym to niektore osoby na prawde mnie wkurzaja ale tak to reszta klasy jest okey:)to tyle:P 3maj sie:)

Dodaj komentarz